poniedziałek, 28 grudnia 2015

Najlepsze okładki 2015

Witam kochani! Już za kilka dni pożegnamy nasz 2015. Dużo osób widzę, że postanowiła podsumować ten rok książkowy, więc mówię czemu nie! Przed wami lektury, które zachwyciły mnie swoimi okładkami!



1. Moi faworyci numer jeden! Nie spodziewałam się, że "Podaruj mi miłość" ma tak przepiękną okładkę! Na pewno Internet nie oddaje jej w najmniejszym stopniu tego co można ujrzeć na żywo. Kolejne cudeńko to "Dziedzictwo ognia". Niestety nie posiadam jej w swojej biblioteczce, ale mam nadzieję, że niedługo to nadrobię!



2. "Plaga samobójców" zachwyciła mnie swoją minimalistyczną formą, którą po prostu uwielbiam. Moim zdaniem przedstawia idealnie pusty świat nastolatków występujący w niej. "Następczyni" autorstwa Kiery Cass jest przepiękna i wyróżnia się spośród innych. Nie czytałam tej serii, ponieważ nie ciekawią mnie jakoś mocno, ale okładki są godne podziwu!


3. Lubię oby dwa style okładek, które są tutaj pokazane. Powiem szczerze, że "Restart" wzięłam praktycznie nie czytając o czym jest, lecz pokierowałam się okładką jaka podobała mi się od samego początku.


4. "Czerwona królowa" również przyciągnęłam mnie do siebie dzięki okładce, ale niestety pojechałam po niej kompletnie. Dość podziałów ludzkości, walk! Ugh! Nie ma innych tematów? "Toxic" pokochałam pod dwoma względami i powiem szczerze, że chyba nigdy nie wymarzę jej ze swojej pamięci.


5. I oto ostatnia parka. "Papierowe miasta" w filmowej wersji podobają mi się chyba ze względu na Care oraz samą ekranizację, którą zwyczajnie uwielbiam! Natomiast "Eleonora & Park", czyli wielki hicior pod względem treści zawiodła mnie kompletnie niestety...

A wam jakie okładki przypadły do gustu?
Pozdrawiam! x

15 komentarzy:

  1. "Podaruj mi miłość" - zdecydowanie się zgadzam! Żadne zdjęcie nie odda tego jak naprawdę pięknie ta książka została wydana! Ja nie mogłam się jej nadotykac :D
    No i "Tajemny ogień" też super :))
    Pozdrawiam!
    wirtualnaksiazka

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie Następczyni i Podaruj mi Miłość mają moim zdaniem najładniejsze okładki.
    Pozdrawiam
    http://monicas-reviews.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się co do ,,Dziedzictwa ognia". Chyba najpiękniejsza okładka z tej serii. :)
    Pozdrawiam,
    Geek of books&serials&films

    OdpowiedzUsuń
  4. "Dziedzictwo Ognia", "Tajemny Ogień" i "Czerwona Królowa" bardzo mi się podobają pod względem szaty graficznej. Niestety nie miałam okazji ich jeszcze przeczytać. Nadrobię, to jest pewne :)
    Pozdrawiam,
    zakurzone-zapiski.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się z Tobą w każdej okładce.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Moim faworytem tutaj jest Czerwona królowa, swoją drogą nawet mi się podobała ta książka, dałam jej jakieś 7 czy 6,5 gwiazdek. Buziaki!

    http://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. "Czerwona królowa" ma piękną okładkę, ale na mojej liście zdecydowanie znalazłyby się "Światło, którego nie widać" oraz "Pierwszych piętnaście żywotów Harry'ego Augusta". Pozdrawiam :)
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdecydowanie same piękne okładki. :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziedzictwo ognia i ogólnie cała seria mają cudowne okładki:)
    No i Czerwona królowa też zwraca na siebie uwagę. Pozdrawiam!
    Ich perspektywy

    OdpowiedzUsuń
  10. Całe wydanie Podaruj mi miłość jest magiczne. Twarda oprawa, czerwona wstążka i magiczna okładka :)

    Pozdrawiam, Julia
    countrywithbooks.blogspot.com

    PS. Obserwuje = świetny blog ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę, że wszyscy ostatnio robią ten post ;) Następczyni♥
    http://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Wybrałaś same świetne okładki, chociaż ta wersja "Papierowych miast" niezbyt przypadła mi do gustu :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszystkie mi się spodobały :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wybrałaś naprawdę świetne okładki ♥ Może jedynie niekoniecznie zgodziłabym się do Toxic i filmowych Papierowych miast, ale reszta śliczna *-*

    OdpowiedzUsuń
  15. "Podaruj mi miłość" naprawdę jest cudowna, masz rację! Tak samo jak "Dziedzictwo ognia", choć o tym słyszę pierwszy raz...
    Mi się bardzo podobała okładka " Anioły stąd odeszły" autorstwa Heidi Hassenmuler. To co prawda nie tak nowa książka, ale przeczytałam ją niedawno i była niesamowita!
    Pozdrawiam!
    http://naskrzydlachweny.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń