Strony

wtorek, 9 maja 2017

Zakazane życzenie


Od wielu wieków tkwiła w swojej lampie, czekając na kolejnego pana. Czekała aż zostanie na nowo uwolniona i wykorzystana, byleby zwykły śmiertelnik mógł przez małą chwilę nacieszyć się spełnionymi marzeniami. Niestety ci nie wiedzą, że życzenia mają swoją cenę, przez co po tysiącach lat dżinny uważa się za potwory, które czekają na zgubę człowieka i trzeba je wytępić. Pewnego dnia młody złodziejaszek za sprawą magicznego pierścienia trafia do zaginionego miejsca. Tam też uwalnia dżinna, stając się jego panem na kolejne trzy życzenia. Dziewczyna spełnia marzenia Aladyna, ponieważ to dzięki nim ma okazję uwolnić jednego z potężnych dżinnów, a tym samym ma szansę na uwolnienie się z lampy raz na zawsze. Niestety przez długi czas nie zdaje sobie sprawy, że łamie jedno z najważniejszych przykazań dżinnów - nie darzyć miłością śmiertelnika. Jest to bardzo trudne, ponieważ tylko Aladyn obdarzył "potwora z lampy" sympatią i pokazał, że jest na równi z ludźmi.

"Miłość nigdy nie jest zła. I tak jak powiedziałaś, nie jest wyborem. Ona po prostu się wydarza, a my jesteśmy wobec niej bezradni"
 

Zapewne każdy z nas zna bajkę Disneya o dżinnach spełniających życzenia, pięknych księżniczkach i złodziejaszkach, których los postanowił się odmienić za sprawą jednej kradzieży. Dzisiaj na nowo poznajemy tę historię, lecz w nieco innym i przede wszystkim oryginalniejszym wydaniu, ponieważ mamy tu do czynienia z miłością pomiędzy śmiertelnikiem, a istotą nadprzyrodzoną.

Książka już od samego początku zapowiadała się niezwykle interesująco, dlatego postanowiłam, że muszę ją mieć na swoich półkach! Po jej przeczytaniu muszę przyznać, że była to bardzo dobra decyzja, gdyż mogłam się cofnąć kilka lat wstecz, gdy byłam jeszcze zabójczo zakochana w Alladynie i sama chciałam posiadać dżinna, który spełni moje najskrytsze marzenia.

Jessica Khoury całą historię przedstawiła jednak w nieco inny sposób, co moim zdaniem wyszło jej na plus. Nie mamy tutaj do czynienia z nudnymi schematami, ale autorka na nowo stworzyła świetną powieść pełną akcji, magicznych opisów, które wciągną czytelnika w świat przedstawiony w "Zakazanym życzeniu".

Bohaterowie książki są bardzo dobrze wykreowani, ponieważ każdy z nich jest całkiem inny. Uważam, że w "Zakazanym życzeniu" nie spotkamy dwóch podobnych do siebie osób, co na pewno jeszcze bardziej urozmaica całość. Aladyn oraz dżinn od pierwszej chwili zdobyli moją sympatię i muszę przyznać, że po zakończeniu czytania trudno było mi się z nimi rozstać. Jeżeli chodzi o osoby oraz stworzenia występujące w książce - brawa dla autorki!

Akcja dzieje się w cudownych klimatach. Pustynie, przepiękne zamki, kobiety w zwiewnych, lekkich ubraniach, owoce...Podczas czytania po prostu człowiek mocno się we wszystko wczuwa, dzięki czemu sama wielokrotnie miałam wrażenie jakbym stała wraz z bohaterami na środku dużej powierzchni pełnej piachu i czekała aż tajemniczy dżinn przybędzie do mnie z lampy, by spełnić kolejne z trzech możliwych życzeń. Świetny klimat, który uwielbiam, więc do szczęścia nic więcej mi nie trzeba było.

Jeżeli miałabym podsumować całość - coś świetnego. "Zakazane życzenie" to lektura obowiązkowa dla czytelników głodnych świetnej, ale też lekkiej historii, która pochłonie ich na kilka godzin. Jak na razie mam wielkiego kaca książkowego po jej przeczytaniu, dlatego myślę, że jeszcze niejednokrotnie będę powracać do czytania tej powieści.

8 komentarzy:

  1. Czytałam tę książkę niedawno. Własnie cały czas w postaci Aladyna widziałam disnejowską wersję :P
    Zgadzam się, jest niesamowita, nie mogę się doczekać kolejnych części :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już nie mogę się doczekać aż przeczytam :D
    Tym bardziej, że bardzo lubię bajkę o Aladynie, a do tego jeszcze ta przepiękna okładka, strasznie kusi <33
    Pozdrawiam! :)
    recenzjeklaudii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgłosiłam się do Book Touru i czekam na swoja kolej. Książka zapowiada się świetnie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawie się zapowiada. Tak inaczej. Kolejna do listy "do przeczytania", a trochę już tego tam jest:)
    xoxo
    L.(http://slowotok-laury.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń
  5. Narobiłaś mi ogromnego książkowego apetytu na ten tytuł! Z przyjemnością zapoznałabym się z taką interesująca, a przy tym niezobowiązującą lekturą. Pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo podobała mi się ta książka, a przede wszystkim jej klimat. Na pewno jeszcze kiedyś do niej wrócę.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka czeka u mnie grzecznie w kolejce, dam jej w końcu może szansę się dopchać xd

    Nominowałam cię do tagu u siebie na blogu ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam tą książkę <3 Ma niesamowity klimat i do tego Aladyn jest cudowny <3

    Pozdrawiam!
    zaczytana-w-fantastyce.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń