Strony

poniedziałek, 12 czerwca 2017

Porwana i sprzedana


Życie Sarah już od dziecka było jednym wielkim koszmarem. W rodzinnym domu była świadkiem przemocy fizycznej, natomiast sama doświadczyła molestowania seksualnego ze strony ojca. Przez bardzo długi czas sytuacja ta była ukrywana przed światem, jednak pewnego razu matka dziewczynki domyśliła się, że coś jest nie tak. Mimo wielu spraw sądowych sytuacja w żaden sposób się nie polepszyła. Sarah trafiła do domu dziecka. Mogłoby się wydawać, że w tym miejscu będzie jej o wiele lepiej, jednak sami pracownicy znęcali się nad dziećmi oraz wykorzystywali je seksualnie. Na szczęście po długim czasie bohaterka uciekła z piekła i powróciła do matki. Skończyła szkołę z dość dobrymi wynikami po czym postanowiła szukać pracy. Dzieci były jej powołaniem! Uwielbiała je uszczęśliwiać, ocierać łzy z policzków po starciu kolana, jednak los pokierował ją w nieco inną stronę. Pewnego dnia znalazła ogłoszenie o pracę opiekunki w Amsterdamie. Dziewczyna mimo zakazów matki postanowiła wyrwać się w miasta i pojechać w świat, by wreszcie ułożyć sobie życie. Oczywiście nic nie może trwać wiecznie i tak samo było z jej szczęściem. Sarah zostaje uprowadzona przez ludzi, którzy opublikowali zachęcające ogłoszenie w gazecie. Mimo błagań i płaczu zostaje zmuszona do prostytucji w Ulicy Czerwonych Latarni.


Byliście kiedyś w Amsterdamie? Ja owszem i nigdy nie pomyślałabym, że jest to miasto, w którym rozgrywa się piekło dla tysięcy kobiet. Od samego przyjazdu do tego miejsca byłam wprost zachwycona architekturą, atmosferą i w życiu nie pomyślałabym, że jest to tak negatywne miasto!

Cała historia Sarah napisana jest na faktach. Długo trwało odszukanie dorosłej już kobiety, a przede wszystkim zachęcenie jej do opowiedzenia przerażającej historii, która pozostawiła swój ślad w jej mózgu do końca życia. Wszystko jednak jest możliwe, dzięki czemu powstała ta książka!

Historia ta opowiada o traumatycznym życiu kobiety, która nigdy nie zaznała stuprocentowego szczęścia. Najpierw molestowanie ze strony własnego ojca, następnie przez pracowników domu dziecka, a na samym końcu horror w Ulicy Czerwonych Latarni gdzie musiała usługiwać nieznajomym mężczyznom przez kilka godzin za pieniądze, które zresztą były jej odbierane. Całość pogarszają narkotyki, z których słynie zresztą Amsterdam! Dla tamtejszych kobiet są one jedynie sposobem na przetrwanie za szybami budynku i jedynym wsparciem na jakie mogą liczyć.

Nie wiem jak określić tę lekturę. Nie mogę powiedzieć, że była ona wspaniała, ponieważ jak można nazwać w ten sposób cierpienie wielu niewinnych osób? Mimo wszystko byłam nią zachwycona, ponieważ trafia do czytelnika w bardzo brutalny jak i bezpośredni sposób! Całość napisana jest prostym, zrozumiałym językiem oraz nie mamy w niej do czynienia z długimi, a tym samym zbędnymi opisani, które zazwyczaj pojawiają się w tego typu książkach. Historia niesamowicie mnie wciągnęła w wir tragicznych wydarzeń, mimo że nigdy nie byłam fanką lektur na faktach, a szkoda, bo jak się okazuje mogą one rzeczywiście być bardzo interesujące!


5 komentarzy:

  1. Ojej, taka starszna historia i to do tego na faktach?! Obawiam się, że mogłabym nie wytrzymać psychicznie tej książki i do tego ze świadomością że komuś się to przydarzyło...

    Pozdrawiam!
    zaczytana-w-fantastyce.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazwyczaj wielkie miasta mają drugi ukryty świat... brzmi interesująco, szczególnie to, że jest poważna i brutalna. Odmiana po promiennych romansach :)
    Zaczytanego!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię czytać książki, które poruszają poważne, realne problemy. To coś dla mnie.

    http://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Książki, które opowiadają o prawdziwych wydarzeniach są zawsze trudne, ale warto je czytać, więc ja z pewnością zapisze sobie ten tytuł :)

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie książki nigdy nie są łatwe, ale z pewnością warte są przeczytania. Ja o tej pozycji nie słyszałam, ale tytuł sobie zapisuje i na pewno z pewnością się z nią zapoznam

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń